Co zwiedzać w Nagasaki?

Wizerunek i wyobrażenie Nagasaki, które podziela wiele osób, związane są z bombą atomową, która została zrzucona na to portowe miasto w 1945 roku w trakcie wojny na Pacyfiku. To tragiczne wydarzenie często przyćmiewa fakt, że obecnie Nagasaki to bardzo ciekawe i dynamicznie rozwijające się miasto, które warto odwiedzić z wielu powodów i wcale nie koniecznie z powodu chęci odwiedzenia miejsc związanych z bombą atomową. Zapraszamy na przechadzkę po Nagasaki bez atomu!

 

Moim przekleństwem jest to, że mieszkam w Tokio. A to z tego powodu, że wiele zakątków Japonii zdaje się być strasznie daleko od stolicy Japonii. Kiusiu to wciąż dla mnie niezbadany rejon. Chciałbym pojeździć nieco więcej po zachodniej Japonii, a w szczególności po Kiusiu i Sikoku. Jednym z miejsc, które bardzo chciałem odwiedzić było Nagasaki. Miasto o bardzo tragicznej historii związanej z II Wojną Światową i zniszczeniami spowodowanymi bombą atomową. Postanowiliśmy jednak, że pokażemy wam Nagasaki z nieco innej strony, gdyż ma ono naprawdę dużo do zaoferowania i wcale nie jest atomową pustynią.

Na kanale możecie obejrzeć też nasze vlogi z Nagasaki. W pierwszym odcinku zabieramy was po okolicy naszego hostelu oraz do ogrodów Glovera.

Najciekawsze atrakcje Nagasaki

1. Most w ksztacie okularów

Wzdłóż rzeki Nakashima możecie zobaczyć kilkanaście kamiennych starych mostów. Najsławniejszym mostem jest konstrukcja, która przypomina swoim kształtem parę okularów. Trudno nie zauważyć charakterystycznego kształtu tego mostu. Jest to popularna miejscówka do robienia zdjęć i zawsze można zobaczyć tutaj wielu fotografów.

 

2. Dom Glovera

Jedna z bardziej popularnych atrakcji turystycznych w Nagasaki nawiązująca do historii otwarcia się Japonii na świat. Thomas Glover był szkockim biznesmenem, który przybył do Japonii w 1859 roku. Zaczął handel zieloną herbatą, a dwa lata później założył własną spółkę handlową w Nagasaki. Glover stał się w przeciągu kilku dekad jednym z ważniejszych przedsiębiorców w tym regionie. Założył kopalnię węgla na wyspie Hashima oraz zbudował pierwszy suchy dok w Japonii. Przyczynił się tym do rozwoju japońskiego przemysłu stoczniowego, a nawet jeden z jego biznesów przekształcił się później w korporację Mitsubishi.

Dom, w którym mieszkał oraz budynki należące do jego firmy są obecnie muzuem, które przedstawia historię jego życia oraz rozwoju Nagasaki. Posiadłość znajduje się na szczycie góry z pięknym widokiem na miasto i zatokę. Wejściówka do całego kompleksu: 600 jenów.

3. Polski kościół w Hongocho

Na obrzeżach Nagasaki możecie znaleźć polski kościół założony przez franciszkańskich misjonarzy w latach 30. XX wieku. W 1930 roku do Japonii przybył św. Maksymilian Kolbe razem z dwoma braćmi statkiem po sześciu tygodniach podróży. Nagasaki było miastem o najsilniejszych tradycjach chrześcijańskich w Japonii. To tutaj pojawili się w XVI wieku pierwsi misjonarze i ukrywali się wyznawcy Chrystusa, gdy w Japonii zakazano Chrześcijaństwa. Kolbe zakupił ziemię w Hongocho w 1931 roku i rozpoczął budowę japońskiego Niepokalanowa.

Kompleks składa się nie tylko z kościoła, ale także budynków użytkowych oraz szkoły katolickiej. Przy schodach prowadzących na górę stoi pomnik świętego Maksymiliana Kolby. Tuż obok niego jest tablica upamiętniająca wizytę Jana Pawła II.

Nieco z tyłu kompleksu znajduje się budynek z muzeum poświęconym historii życia Maksymiliana Kolbe oraz japońskiego Niepokalanowa. Bardzo bogata wystawa w muzeum pozwala nam na poznanie najważniejszych faktów o Kolbum oraz działalności franciszkanów w Japonii. Znajduje się tu dużo unikatowych eksponatów, obrazów oraz zdjęć, które przedstawiają jak rozwijała się misja. Muzeum jest darmowe dla odwiedzających.

Kościół położony jest na wzgórzu, więc rozpościera się z niego widok na dolinę poniżej. Lokalizacja kościoła uchroniła go także przed wybuchem bomby atomowej w 1945 roku. Maksymilian Kolbe sprzeciwił się innej lokalizacji kościoła w mieście w okolicy katedry Urakami, gdyż twierdził, że z nieba spadnie kula ognia. Dlatego wybrał miejsce daleko w górach, co początkowo spotkało się z dużym niezadowoleniem reszty misjonarzy, którzy musieli wspinać się pod górę idąc z miasta. Odległość od epicentrum wybuchu sprawiła, że kościół nie doznał większych uszkodzeń. Wyleciały zaledwie szyby z okien budynku.

Naszą relację z polskiego kościoła w Nagasaki możecie obejrzeć na kanale.

4. Kościół Oura

Obecnie jest to najstarszy kościół w Japonii. To był także pierwszy przystanek dla zmęczonego podróżą Maksymiliana Kolbego, który po przybyciu do Nagasaki spędził w nim około tygodnia.

 

5. Chińska dzielnica

Z racji tego, że Nagasaki znajduje się blisko kontynentu, to mieszka tutaj duża ilość Chińczyków. To dzięki nim Nagasaki zachwyca różnorodnością potraw, które stanowią miks japońskiej i chińskiej kuchni. W Chińskiej dzielnicy znajdziecie pełno sklepów oraz restauracji. Pamiętajcie jednak, że japońska chińska kuchnia smakuje nieco inaczej niż w Chinach!

6. Festiwal latarni w Nagasaki

Najlepszym momentem do odwiedzin Nagasaki jest Chiński Nowy Rok. W przeciągu dwóch tygodni w Nagasaki trwa festiwal latarni, w trakcie którego tysiące lampionów rozświetlają ulice tego miasta. Tysiące turystów z Japonii i zagranicy przyjeżdżają wtedy do Nagasaki. Organizowane są różne pokazy artystyczne i muzyczne. Dodatkową atrakcją jest jarmark z okazji chińskiego nowego roku. W chińskiej dzielnicy ustawiane są dziesiątki stoisk sprzedających chińskie kuchenne specjalności. Koniecznie spróbujcie gorących bułeczek kakuniman, czyli białych bułek na parze z dużym kawałkiem miękkiej wieprzowiny.

Vlog z wizyty nad rzeką w trakcie festiwalu możecie znaleźć na kanale.

Troszkę więcej zdjęć z tego kolorowego festiwalu.

7. Katedra Urakami

Znajdująca się zaledwie 500 metrów od epicentrum wybuchu bomby atomowej katedra Urakami nie miała szansy na oparcie się nowej nieszczycielskiej broni. Została całkowicie zniszczona 9 sierpnia 1945 roku. Katedrę zaczęto budować w 1895 roku i po skończeniu w 1914 roku była jedną z największych świątyń katolickich w Azji. Obiekt odbudowano po wojnie. W środku można zobaczyć zachowane figury świętych, które straciły swoje głowy w wyniku eksplozji.

8. Pomnik upamiętniający 26 męczenników za wiarę

5 lutego 1597 roku rozpoczęły się prześladowania Chrześcijan w Japonii. Toyotomi Hideyoshi rozkazał zabijanie wszystkich tych, którzy wyznawali obcą religię. Tego dnia na wzgórzu Nishizaka ukrzyżowano 26 osób, które zginęły za swoją wiarę. Miejsce to odwiedził papież Jan Paweł II w trakcie pielgrzymki w 1981 roku.

Porady praktyczne

Transport po mieście

Głównym środkiem transportu są tramwaje oraz autobusy. Pięc linii tramwajowych pokrywa najważniejsze dzielnice miasta. Można kupić jednodniowy bilet na tramwaj za 500 jenów. Jest to bardzo wygodne i polecam kupienie go w okienku JR na stacji kolejowej. Do Nagasaki najłatwiej dostać się samolotem z Tokio. Lot trwa około 2 godzin. Do Nagasaki nie dojeżdża Shinkansen. Jeśli chcecie jechać do Nagasaki pociagiem to musicie się przesiąść w ekspres albo pociąg lokalny w Shintosu, gdzie zatrzymuje się Shinkansen jadący na południe Kiusiu. Nie zanosi się aby Nagasaki otrzymało swoją własną linię Shinkansena w najbliższych latach.

Nocleg w Nagasaki

Zatrzymaliśmy się w stosunkowo tanim hostelu Akari. Dostępny jest zarówno pokój wspólny z innymi osobami albo prywatne pokoje. Najtańszy jest pokój wspólny za zaledwie 2700 jenów. Pokój dwuosobowy kosztuje 6400 jenów dla dwóch osób za noc. Hostel znajdował się w dobrej lokalizacji tuż przy rzece w starej dzielnicy, gdzie znajduje się znany most w kształce okularów Megane Bashi (眼鏡橋).

Wycieczki po okolicy

Nagasaki stanowi świetną bazę wypadową na wycieczki po okolicznych wyspach. Szczególnie znana jest wyspa Gunkan-jima, gdzie znajduje się opuszczone miasto-kopalnia, które niegdyś zamieszkiwane było przez ponad 5000 osób. Nie jest to jedyna opuszczona wyspa. Można się wybrać na zorganizowane wycieczki także i w inne miejsca, gdzie niegdyś funkcjonowały miasta skupione wokół aktywnych kopalni węgla.

Jedzenie w Nagasaki

Poniżej kilka potraw, które musicie spróbować w Nagasaki.

Sara udon 皿うどん

Kultowe danie z Nagasaki. Smażony cienki makaron podany wraz z owocami morza i warzywami w gęstym sosie. Makaron przyjemnie chrupie przy jedzeniu, że aż trudno uwierzyć iż jemy pełnoprawny posiłek, a nie jakieś słodycze. Bardzo sycące i pożywne danie, które zadowoli każdego fana owoców morza.

Chanpon ちゃんぽん

Potrawa nieco podobna do sara udon i można się pomylić. Różni je jednak to, że chanpon podawany jest z zupą, a sara udon bez. Potrawa ta pochodzi z Chin i podobno początkowo w Nagasaki przygotowywana była dla biednych chińskich studentów. Zupa jest na bazie wieprzowiny i kurczaka. W zupie znajdziecie dużo warzyw oraz owoce morza.

Kakuniman

Bułeczka ugotowana na parze z kawałkiem wieprzowiny. Na zdjęciu plastikowy model w wersji max. Niestety nie produkuje się aż tak dużych na sprzedaż…

Castela カステラ

Ciastko zrobione z jajek, mąki i cukru pochodzenia portugalskiego. Wpływy z Portugalii sięgają XVI wieku, kiedy to przybyli pierwsi misjonarze z tego kraju do Japonii. Miękkie ciasto castela możecie znaleźć w wielu kawiarniach i cukierniach w Nagasaki. Wasza żona/dziewczyna będzie zadowolona ze słodkości przy herbatce.

Polskojęzyczny przewodnik Po Japonii 

Jeśli szukacie przewownika, który oprowadzi was w trakcie waszego pobytu w Japonii, to zapraszam do kontaktu. Pracuję jako przewodnik i pomagam polskim turystom w odnalezieniu najciekawszych miejsc w Tokio i całej Japonii!

Kontakt: podroz@pojaponii.pl